Forum FanFick Forum Strona Główna FanFick Forum
Forum FanFicków o różnej tematyce
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Rozdział drugi - Czas odrobić szlabany
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum FanFick Forum Strona Główna » Opowiadania RPGowate Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Rozdział drugi - Czas odrobić szlabany
Autor Wiadomość
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-A więc mieliśmy sen zbiorowy!-wrzasnął Avek-Toż to nie był sen! To koszmar!!!! Mogłoby się równać z yyy...yyy...



Niech ktoś inny dokończy z czym mogłoby się równaćXD[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:42, 25 Paź 2005 Zobacz profil autora
Lavile
brak rangi :P



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P

Post
- <i> Z Apokalipsą! </i> - Dokończyła za nią Lav. - <i> No, ale chodźmy na ten szlaban, bo jeszcze każe nam zrobić coś strasznego... </i>


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:45, 25 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-Nooo....-mruknęły razem i poszły na szlaban


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:51, 25 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
Poszły wszystkie razem, gadając o tym zbiorowym śnie/koszmarze/apokalipsie. Doszły przed panią chimerę.
- Yy... Ja nie! - Wrzasnęła Amy
- Co nie panno Candler? Jak się żyje w nowym domu? - Powiedział Dumbledore, nagle wyrastając za nimi.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:15, 25 Paź 2005 Zobacz profil autora
Lavile
brak rangi :P



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P

Post
-<i> Ona nie... ona nie... ona nie lubi przemocy! </i> - Lav weszła Amy na głowę i świeciła zębami z radości. Dyrektor spojrzał na nią badawczo po czym ruchem ręki nakazał im iść za sobą. Prowadził ich ciągle w dół, aż doszli pod wejście do kuchni...


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:00, 25 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-Witamy dyrektorze!-powiedziały zgodnie skrzaty odrywając sie od swoich obowiązków
-Dawać Mleczko!- Avek podbiegł do jednego ze skrzatów. Skrzat spojrzał zdziwiony i wyciągnął z lodówki karton mleka podając go Avkowi.
-I że co to ma być?!-wrzasnął wkurzony Avek i walnął skrzata najblizej leżącym przedmiotem tj.patelnią[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:56, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
- Ooo... Ja chce tego skrzata! - Krzyknęła Amy pokazując na coś, co zmywało naczynia w ekspresowym tempie. - Dyrciu.. Tzn Dyrektorze panie moge go sobie wźiąść? Będzie nam sprzątak pokój...
- Amando to są skrzaty naszego zamku. Sprzątają wszystko prócz waszych dormitoiruw. Nie możesz go wźiąść. - Powiedział dyrektor patrząc na nią znad okularów-połówek.
- To co mamy robić? - Spytały razem przyjaciółki, a Avek nadal tarmosiła skrzata za uszy.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:04, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-Musicie pomóc skrzatą w przygotowaniu kolacji-oznajmił spokojnie-Róbcie wszystko co wam każą
-Dyrektor chyba żartuje!!! Mamy robić to co każą nam skrzaty?-oburzył sie Avek okładając nadal skrzata patelnią-To oni maja robic co im każemy!
-Nie tym razem , to jest własnie wasza kara-powiedział spokojnie i wyszedł
-No więc ja uwazam że dziś na kolację zrobimy placki dyniowe...-powiedział piskliwym głosikiem skrzat podchodząc do dziewczyn.
-Nie ma mowy! Nie przepuścimy takiej okazji! Dawać tu Mleczko! Dziś Święto Mleczka! Bedzie Mleczko pieczone , smazone , gotowane...-Avek rozmarzył się


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:17, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
- Ja wole jednak normalne Avuś... - Powiedziała Amy. - No już już... Dawać tu nam wszystkie Mleczka Czekoladowe jakie są w Hogwarcie! Będzie pyszna kolacja! NO JUŻ!!!
Skrzaty opornie wyciągały z lodówek opakowania Mleczka. Dziewczynom oczy zaczęły się świecić.
- Ja proponuję na początek pracy wypić po jednym... Może po dwóch Mleczkach. A potem do roboty! - Krzyknęła Amy, poczym wypiła jednym chaustem Mleczko.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:24, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-Pff...Po jednym?!-powiedział Avek kończąc 7 kartonik Mleczka
-Ale nie możecie podać samego Mleczka-wyszeptał niesmiale skrzat
-a kto nam zabroni?!-wrzasnęły razem dziewczyny z obłędem w oczach
Skrzaty wycofały się do tyłu i postanowiły nie odzywać się. Usiadły w kącie i patrzyły przerażone na wyczyny dziewczyn. Mleczko lało się scianami , oknami i czym tam się jeszcze lać powinny XD


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:35, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Mel-sama
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Melek, zachowując względny rozsądek i powagę, pijąc dwudziesty szósty kartonik mleczka i bujając się na lampie, stwierdziła nagle, że trzeba jednak przygotować kolację.
- Skrzaty! Słuchajcie, co chcecie zrobić nam dziś na kolację? - wyszczerzyła się pokazując w uśmiechu swoje wszystkie trzy zęby.
- Placki dyniowe, sok z dyni, kompot z dyni, paszteciki dyniowe... - odparł jeden ze skrzacików.
- Taaa, taaa, dynia z dyni, kurczak z dyni z nadzieniem dyniowym, maliny dyniowe, chleb dyniowy, mleczko czekoladowe! Zajmijcie się kolacją, a ja będę udawać, że coś robię - zabłysnęła spadając z lampy.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:41, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-To ja Melkowi pomóc!-wrzasnął Avek siadając z powagą na głowie Melka
-Ale panienki miały nam pomóc...-wyszeptał skrzat
-No i pomagamy-Avek wyszczerzył się-Masz spokój? Masz! no i się ciesz! A teraz DO ROBOTY!!!!!
Skrzaty rzuciły sie pędem w wir pracy .Placki dyniowe , ciasta dyniowe , paszteciki dyniowe pojaiły się w mig na stole .
-no i tak ma byc!-dziewczyny usmiechnęły się-A gdzie Mleczka!?!
-Tak ,tak Mleczka....-powiedział skrzat i pobiegł do lodówki wyciągając stos mleczek


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:50, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Mel-sama
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
- Tylko stos?! I wydaje ci się, że to nam wystarczy?! - Melek wlazła do lodówki i wyjęła z niej wszystkie mleczka jakie były, położyła na podłodze i zaczęła dzielić między siebie a przyjaciółki - Komu mleczkaaaa? - a że niezbyt lubiła liczyć, właśnie tak to załatwila. Wszystkie razem rzuciły się na kartoniki.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 16:54, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
Po pół godzinie dziewczyny wyszły z kuchni od razu do Wielkiej Sali ze stosem kartoników z Mleczkiem Czekoladowym na rękach. Wszyscy, którzy przyszli na kolacje patrzyli się na nie dziwnie. Amy, gdy zobaczyła Madny, chciała jej pomachać. Oczywiście wszystko wypadło jej z rąk. Szybko pozbierała i pobiegła za przyjaciółkami do stołu i położyła stosik obok siebie.
- Jak ktoś to ruszy to pogryzę! - Powiedziała słodko


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:24, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Lavile
brak rangi :P



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P

Post
Oczywiście na stołach pojawiły się i pozostałe Mleczka, które migiem przeszły w ich posiadanie. W końcu za Mleczko się płaci! A one zapłaciły siedzeniem w jednym pomieszczeniu ze skrzatami.
- Ja kce jeszcze Mleczka Czekoladowego! - Lav wydarła się na całą Wielką Salę, gdyż wypiła swój przydziła, obejmujący coś koło miliona kartoników.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:52, 26 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-a ja jeszcze maaam-powiedziała Avek patrząc na pozostałe Mleczka
-Juz niedługo!-wrzasnęła Lavile i rzuciła sie na Mleczka avi
Avek w ostatniej chwili chwyciła Mleczka i Lav wylądowała na pustym stole.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 15:21, 27 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
Po kolacji wszyscy wrócili do swoim dormitoirów. Dziewczyny przyniosły ze sobą stosiki Melczek Czekoladowych. Amy spojrzała na plan.
- O jaaa... Jeszcze Astronomia. - Powiedziała, po czym stanęła na stole. - Proponuję zbiorowo nie iść na Astronomię! I tak nie ma tam nic interesującego. - Krzyknęła i wyszczerzyła ząbki.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:27, 27 Paź 2005 Zobacz profil autora
Mel-sama
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
- Astronomia sux, Melek rlz! - stwierdziła inteligentnie Melek i wyszczerzyła się ukazując w uśmiechu wszystkie swoje trzy zęby - Możemy nie iść na astronomie, co tam nam szkodzi - zabłysnęła i wlazła na żyrandol, na którym zaczęła się bujać.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 8:24, 28 Paź 2005 Zobacz profil autora
Avek
brak rangi :P



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^

Post
-to gdzie idziemy?-zapytał Avek patrząc na bujajacego sie Melka . Nie zastanawiajac się długo wskoczyła na lampę obok i tyz zaczęła się bujać . Niestety lampa nie wytrzymała i spadła z hukiem na ziemie
-ŁAAAAAA!!!!! Umieraaaam!!!!-wrzasnął avek patrząc na swój palec u nogi.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:15, 28 Paź 2005 Zobacz profil autora
Amy
Wariatka Do Kwadratu



Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka

Post
- Avuśśśśśś!!! - Zaczęłą wrzeszczeć Amy. - Poczekaj, ja pójde zanieść twojego palca do Skrzydła Szpitalnego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amy dnia Pią 15:02, 28 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
Pią 14:56, 28 Paź 2005 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum FanFick Forum Strona Główna » Opowiadania RPGowate Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin