| Autor |
Wiadomość |
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P |
|
 |
|
- Ej! Czekajcie na mnie!!! - Lavek darła się nie zważając na to, że siedzi Melkowi na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 18:39, 29 Lis 2005 |
 |
 |
|
|
 |
Avek
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^ |
|
| |
|
-Czekamy przeca^^-powiedziała Avek i ściągnęła Lavka z Melkowej głowy -patrzcie! Cukrowy helikopter!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 16:58, 30 Lis 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka |
|
| |
|
Amek próbowała się odwiązać od Avka nogi i wsiąść do cukrowego helikoptera. Nie wyszło jej to, wieć tylko wrzasnęła:
- Wsiadajcie, bo zaraz odleci bez nas!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 13:19, 18 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
Stoshek wyjrzał przez okno i wypadł.
<i>-Poczekajcie! Soshek musi wziąć zapas żelków!</i>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 14:13, 18 Gru 2005 |
|
|
Avek
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^ |
|
| |
|
-ŻEEEEEELKI!-wrzasnęła Avek i pobiegła przed siebie w poszukiwaniu wyimaginowanego cukrowego helikoptera. Biegła....biegła...biegła....i walnęła w najbliższą ścianę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 11:56, 19 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
Stoshek zapakował wszystkie 10000000000 paczek do kieszeni  i poleciał do helikoptera (?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 16:59, 19 Gru 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka |
|
| |
|
- Ekhm... Czuję się wgnieciona w ścianę Avku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 17:13, 19 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
<i>-Ej no dzie wszyscy?</i> -Stoshek zwarty i gotowy z pięcioma walizami, z zapasem żelek, z okularami słonecznymi na nosie i słomainym kapeluszu na głowie czekała na wszystkich. mieli gdzieś lecieć? Tyle, ze pytanie....GDZIE?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:06, 19 Gru 2005 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P |
|
| |
|
- DŻERONIMO!!!! - Lavek skoczyła Melkowi na głowę i zaczęła po niej skakać. - DAWAĆ MLECZKO!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 20:27, 19 Gru 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka |
|
| |
|
- Sto... Tu zdem!!! Trochę przygnieciona... NO AVEK ODSUŃ SIĘ OD TEJ ŚCIANY!!! - Amek, nadal wgnieciona w ścianę, próbowała odsunąć od niej Avka... Znaczy od ściany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 17:33, 20 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
<i>-JUŻ BIEGNEM NA POMOC!</i> -zawołał Stoshek w pełnej gotwości. Założyłam pelerynę Supermana (w tym przypadku SuperStoshka XD a własciwie skąd ja ją mam??) i poleciałam zbierać grzyby (?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 21:59, 20 Gru 2005 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
| |
|
- Ja wam pomogęęęęęęę! - Melek z Lavkiem na głowie zaczęła biec w zwolnionym tempie do ściany, tudzież Avka, i odciągać ją od Amka, tudzież ściany ( moja logika XD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 22:48, 20 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
<b>A teraa Ci bo to będzie z dowcipu </b>
Więc Stoshek zaczął zbierać grzyby. No i tak sobie myśli, że na grzybach się nie zna. Ale od czego jezd język?
<i>-Mmm, maślaczek!</i>
Stoshek poleciał dalej.
<i>-Fee, muchomor  </i>
I jeszcze dalej...
<i>-FUUUJ! Kupka :] dobrze, że nie wdepnęłam!</i>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 12:10, 21 Gru 2005 |
|
|
Avek
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ^^ |
|
| |
|
Avek odsunęła sie od sciany i pobiegła przed siebie wywalając szyskich stojacych na drodze.[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 14:39, 22 Gru 2005 |
|
|
Amy
Wariatka Do Kwadratu
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: spod łóżka |
|
| |
|
- Aveeek!!! Ten sznurekk!!! - Amek była ciągnięta przez Avka na wyjątkowo cienkim sznurku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 21:20, 22 Gru 2005 |
|
|
Stoshek!
Pani Chatłin!
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: bocian przyniósł :D |
|
| |
|
<b>Ej, czyżby był zmieniony z deczka szablon tego foruma? </b>
Stoshek wróciłz grzybów. Paczy, na Amka i Avka ciągnących się wyjątkowo cieńkim sznurkiem  po chwili zadumy i namysłu postanowił pod nim przejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 19:57, 23 Gru 2005 |
|
|
Messiak
Pseudoratownik medyczny
Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nie wiesz gdzie jestem? Odwróć się...
Płeć: ona |
|
| |
|
Tya, na taki bardziej... ośnieżony xD
Wtedy Messa przybiegła do reszty. - Co mnię ominęło? Gadać, bo jak wam przyfasolę to wam wszystkie groszki z buzi powypadają Zaczęła się drzeć Messa, biegając wkoło reszty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 1:27, 31 Gru 2005 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
| |
|
Melek, z braku konstruktywnej ajdiji na zmarnowanie pozostałej części czasu, przebrała się za biedronkę i zaczęła śpiewać "szła biedronka po zasłonkach, napotkała tam pajonka..." chodząc po krzakach i przyglądając się reszcie. W końcu zamilkła. A potem wydarła się:
- Pośpiewajcie ze mną! - i spadła z krzaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 17:02, 02 Sty 2006 |
|
|
Lavile
brak rangi :P
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: znienacka =P |
|
| |
|
Lavek od razu podbiegła do Melka.
- Melek! Miłosci moja! Nie umieraj!! Czekaj, załatwię ci usta-usta u jakiegoś gryzonia! - Lavek, jak wszyscy wiemy, jest bardzo błyskotliwa i powala inteligencją, elokwencją, potencją, audiencją, konferencją i innymi encjami, wiec postanowiła ozywić żywego Melka terapią Lavkową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 20:01, 02 Sty 2006 |
|
|
Mel-sama
brak rangi :P
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
| |
|
- Dobra! To ja już żyję! Tylko nie gryzonia! - Melek zaczęła w panice biegać w kółko i wymachiwać wszystkimi siedmioma ręcymami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 15:04, 03 Sty 2006 |
|
|
|
