Wojna o Niebiosa

Oj sorki, miałam pisać w 3 osobie ale zapomniałam xP Głupia jestem xD

-Ekhm nie chciałabym przeszkadzać ale jest mały problem - stękneła Aislinn. Laska rwała się do swojego pana i Ai ( skrót od Aislinn, tak wygodniej pisać xD ) z trudem ją utrzymywała. Zaparła się nogami ale siła była tak duża że cały czas Ai razem z laską posuwała się ku postaci...

Post został pochwalony 0 razy

- Nie no super! Łapać ją! - Krzyknęła patrząc na zmagania Aislinn ale nie ruszyła się.

Stwierdziłam że powiem to żeby nie było wątpliwosci. Demonem nazywam tylko i wyłącznie Lav.

[to zwróć uwagę, że nie tylko Lav jest demonem! To tak jakbym się do ciebie zwracała "dziewczyno" - Messa]

Post został pochwalony 0 razy

Lav spojrzała na nią. Podbiegła i równierz złapala laską. Teraz razem próbowały ją utrzymać. Lavile rozwinęła skrzydla i zaczęla nimi machać, co trochę przychamowało ruch laski.
- Pomóżcie nam! Nie utrzymamy jej! I niech ktoś idzie po tego osobnika! Tylko ostrożnie.

Okej ^^ A są tam cyba 3 demony jak się nie mylę (oż! zgromadzenie! ^^)

Post został pochwalony 0 razy

Dziewczyny wiem. Mam wszystkich rozpisanych w zeszyciku żeby sie nie mylic. Ale Lav pierwszą zaczęłam tak nazywać i mówie to żebyscie wiedziały że jak mówie demon to chodzi o nią.

Shadow ostrożnie zbliżyła sie do mocujących się z laską i także ją chwyciła, co mało pomogło, gdyż siłą Shadow zdecydowanie sie nie odznaczała.

Post został pochwalony 0 razy

- Podobno każdy z was ma jakieś umiejętności, może ktoś coś zaradzi hm ? - powiedziała Aislinn z trudem łapiąc oddech. Dzięki pomocy Lav było troche łatwiej trzymać laske. Aislinn stanęła przed laską i z całej siły ją pchała do przodu, jednak wątpliwe było że długo jeszcze utrzymają laskę. Moc była ogromna.

Post został pochwalony 0 razy

- Dark! Skoro jesteś wilkołakiem to chyba masz siłę, więc nie stój tak i nam pomóż! Aiko, idź, leć, biegnij... cokolwiek! Ale przyprowadź tu tego kogoś! Reszta w pogotowiu, w razie jakby chciał nas zaatakować. Bez laski raczej ie jest tak silny. - Lav machała zawzięcie skrzydłami. Powoli traciła oddech. Zaparła się mocno nogami, ale to niewiele dało.

Post został pochwalony 0 razy

Amanda, która do tej pory siedziałą w kącie, podbiegła do reszty i próbowała przytrzymywać laskę. Coraz wolniej posuwały się do przodu, ale jednak posuwały się.

Post został pochwalony 0 razy

Aiko - tak jak kazała Lav - podleciała do przybysza i próbowała zranić swoimi katarami, jednak to nic nie dało. Tarcza którą wytworzył wokół siebie była za silna. Tajemnicza postać odrzuciła jakąś nieznaną siłą demonicę tak jak wcześniej Darka.

Ej no, sorry. Ale ja z Darkiem piszemy z jednego koma i ciągle się trza wylogowywać i zalogowywać no i stąd ta szopka. Poza tym to my mamy też inne fora, ne? (znaczy ja tak, on nie XD)

Post został pochwalony 0 razy

-Niech ktoś go zadźga, udusi, przewróci czy nawet pierdnie na niego byle by przestał przywoływać ta laskę - krzyknęła Aislinn i to było na tyle co powiedziała bo nagle laska gwałtownie rzuciła się do przodu i z wielką siłą uderzyła Aislinn w głowę. Anielica z hukiem upadła na ziemię i straciła przytomność

Post został pochwalony 0 razy

- A ty kto? - Shadow spojrzała zaskoczona na wampira który do nich podbiegł - Nie przedstawiałaś się -
Po chwili gdy Aislinn zamdlała krzykneła: - Niech ktoś ja zabierze, bo ją staranujemy! - Po czym nie czekając na odzew pusciła laskę i odciągnęła dziewczynę za grupę.

Post został pochwalony 0 razy

No to pole jest dziwne i zżera chyba całą uwagę przybysza , ale i tak lepiej będzie opanować tą laske - powiedział Dark i rzucił się na pomoc dziewczynom - Ta laska zdaje się neutralizować pole , no jakoś mi się udało przez nie wcześniej przebic to może teraz też coś nam się uda Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

- Jasna cholera! Nie mówiłam o próbie porozumienia siłą! Spróbuj porozmawiać! Ai, trzymaj się! - Lav rozejrzała się w poszukiwaniu jakiegoś sznura. Zwisał z belki pod syfitem. Próbowała zachaczyć go skrzydłem, ale jej się nie udało. - Mógłby ktoś...? - Wytężała swoje siły, aby jeszcze chwilę przytrzymać laskę. Moze przwiązana do belki odtrzymującej dach nie urwie się tak szybko.

Post został pochwalony 0 razy

- Jestem Amanda! - Krzyknął wampir i popatrzył na laskę, a ta bardzo powoli zaczęła posuwać się w tył...

Post został pochwalony 0 razy

- Nie chcę nic mówić, ale on jest strasznie silny - powiedziała Aiko podnosząc się z ziemi. - A może, gdyby nas nie widział to ta moc przyciągania by zmalała? - Spytała się szefowej - Lavile, mów co mam robić!

Post został pochwalony 0 razy

- Acha! -Krzyknęła do dawno zapomnianej juz wampirzycy po czym potrząsnęła aislinn próbując ją ocucić.

Post został pochwalony 0 razy

- Wątpię żeby to coś dało, ale zamknij drzwi i zasłoń okna na tej samej ścianie. I podaj mi ten sznur. - Lav wskazała głową na sznur zwisający z belki przy suficie. - Shadow, w wiadrze pod scianą chyba jest woda!

Post został pochwalony 0 razy

- Lav! Po co zamykać te okna i drzwi?! Mogę sprowadzić wokół niego czarną mgłę! - zaproponowała Aiko składając dziwnie dłonie i próbując się skoncentrować - Więc co? To drzwi i okna czy mgła? W końcu my musimy wiedzieć co się z nim dzieje, a nie wiemy czy przez ściany nie widzi

Post został pochwalony 0 razy

- Dzięki! - Krzyknęła do Lav po czym wylała całe wiadro na twarz Aislinn licząc ze ta sie obudzi.

Post został pochwalony 0 razy

Aislinn powoli otworzyła oczy. Klęczała nad nią Shadow.
- Dzięki - wyszeptała z trudem bo nie przywykła do dziękowania komuś. Powoli wstała i zobaczyła że postać szykuje się do rzucenia jakiegoś zaklęcia. Podkulała do Lav.
- Słuchaj widać że chce rzucic na nas jakieś zaklęcie. Chce walczyć z odległości ale może go tu przytransporotwać ? Ktoś go szybko zabije, jeśli jest magiem to nie wlaczy dobrze wręcz - zapytała Aislinn.

Post został pochwalony 0 razy

- A pomyślałaś może o tej osłonie? - spytała demonica przestając składać pieczęci i patrząc na Ai.

Post został pochwalony 0 razy